aaa4 |
Wysłany: Śro 17:11, 11 Paź 2017 Temat postu: |
|
-Prosze pani, jemu juz potrzeba tylko ksiedza.
Laura spojrzala na bron za paskiem zabitego i zrozumiala, ze to on odpedzil napastnikow w dokach.
Mimo protestow otaczajacych ja ludzi wstala z ziemi.
Ostroznie obmacala swoje rece i nogi.
-Prosze, zostawcie mnie.
Prosze - blagala.
Uklekla przy mezczyznie i, nie znalazlszy pulsu, wyciagnela mu z kieszeni dzinsow portfel.
Prawo jazdy, ktore znalazla w prawej kieszeni, bylo wystawione na nazwisko Rogera Ansella z Ocali na Florydzie. |
|