aaa4 |
Wysłany: Śro 17:17, 11 Paź 2017 Temat postu: |
|
-Lez spokojnie.
-Nie, zostawcie ja.
-Nic pani nie jest?
-Cholera, patrzcie na tego goscia.
-Czy ktos zanotowal numer wozu?
-Sluchaj, czlowieku, znam sie na nieboszczykach; ten facet nie zyje.
-Nie ruszaj sie, moja droga.
Wszystko bedzie dobrze.
-Hej, patrz, ten facet jest uzbrojony.
Ma spluwe za paskiem.
-Nic mi nie jest - Laura uslyszala swoj glos.
-Prosze, pomozcie mu, jesli mozecie.
Nic mi nie jest.
W porzadku. |
|